Co zrobić żeby wygrać z bukmacherem? Porady dla graczy

Nadszedł czas na opisanie tego, jak wygrać z bukmacherem. Czy jest w ogóle na to szansa? W końcu głównym celem bukmacherki jest wygrywanie pieniędzy. Jeśli myślicie, że jest to proste i na pozostanie „na plusie” to nic trudnego, to musimy wyprowadzić was z błędu. Z bukmacherki utrzymuje się około 2% typujących i nie należy to do prostych zajęć. Koniec jednak z tą smutną prawdą. Może nie damy wam recepty na ogranie firm bukmacherskich, ale wskazówki, które dzisiaj przedstawimy, mogą zwrócić waszą uwagę na pewne aspekty. Aspekty, które zminimalizują straty i przybliżą was do ewentualnych, możliwych zysków.

Czy jest szansa na ogranie bukmachera?

Jak już wspominaliśmy, szanse oczywiście są, jednak jest to ciężka praca. Na początku warto jest jednak przyjrzeć się aspektom, o których mówi większość profesjonalnych typerów. Przede wszystkim trzeba wyrobić sobie swego rodzaju automatyzmy, które wejdą wam w krew i będziecie obstawiać zgodnie właśnie z tymi zasadami.

Skoro te 2% aktywnych graczy jest w stanie się z tego utrzymywać, to szanse na ogranie bukmachera są. Wszystko zależy jednak od doświadczenia, umiejętności analizowania statystyk i wyciągania odpowiednich wniosków. Trzymając się także wskazówek, o których za moment powiemy, to wasze szanse wzrosną. Niestety pewności w tej materii nie znajdziecie nigdzie.

Co zrobić, żeby zwiększyć szansę na zwycięstwo z bukmacherem?

Nadszedł czas na kilka zasad, które warto przestrzegać, jeśli poważnie myślicie o ewentualnych „zielonych” kuponach. Zatem, gdy myślicie o tym, jak wygrać z bukmacherem, to postarajcie się kierować poniższymi wskazówkami.

• Ustal bankroll

Ustalenie swojego budżetu na grę jest jednym z najważniejszych aspektów dojrzałego obstawiania, najlepsi bukmacherzy pozwalają na ustalenie limitu gry. Tak zwany bankroll, czyli miesięczne środki przeznaczane na grę muszą być sztywne i bez zmian. Nie może być tak, że ustalicie kwotę 500 złotych miesięcznie, a postawicie tę kwotę w tydzień i bez zysków będziecie grać dalej. To musi być sztywna granica i kwota nieprzekraczalna. Inaczej będziecie wkładać coraz więcej i więcej, co oczywiście ucieszy kieszeń bukmachera, ale na pewno nie waszą.

Eksperci i zawodowi typerzy radzą, aby pojedyncze kupony obstawiać za 3-5% bankrollu miesięcznego. Wtedy powinniście trzymać w ryzach swój budżet – a co za tym idzie – nie tracić. A jeśli nie jesteście „na minusie”, to już prowadzicie w starciu z bukmacherem.

• Sprawdzaj statystyki

Nieodłącznym elementem zakładów bukmacherskich są statystyki. Zawodowi typerzy powinni je dogłębnie analizować, do czego oczywiście zachęcamy. Im lepiej dowiecie się o danym spotkaniu, tym łatwiej będzie znaleźć typ na konkretny pojedynek. Warto jest przyjrzeć się chociażby formie drużyn czy zawodników, bezpośrednim pojedynkom, randze spotkania, czy temu, kto jak gra w roli gospodarza i gościa. Ponadto – w zależności od dyscypliny – dobrze jest spojrzeć na ilości poszczególnych aspektów gry. W piłce nożnej będzie to liczba rzutów rożnych, kartek, spalonych czy celnych strzałów, w koszykówce liczba zbiórek, rzutów za trzy czy handicapy punktowe. I tak dalej, każdy sport ma swoją specyfikę i powinniście zwracać na nią uwagę.

• Obstawiaj to, czym się interesujesz

Jednym z większych błędów – szczególnie nowych graczy, jest obstawianie wszystkiego, co wpadnie wam w oko. Gdy na kuponie znajduje się kilka różnych dyscyplin – futbol amerykański, siatkówka, tenis i piłka nożna, to w 99% będą to kupony postawione „po kursach” czy samych statystykach. Niestety mamy złą wiadomość – takie kupony wchodzą niezwykle rzadko. Bez znajomości danej dyscypliny, jej specyfiki i wszystkich aspektów z nią związanych, trudno jest postawić „coś pewniejszego”. Dlatego polecamy – zarówno my, jak i profesjonalni typerzy – obstawiajcie to, na czym się znacie. Najlepiej skupić się na jednej, maksymalnie dwóch dyscyplinach, które znacie od podszewki. Im więcej na temat danej dyscypliny, składów drużyn, formy zawodników czy rangi zawodów wiecie, tym jest większa szansa na pokonanie bukmachera.

• Korzystaj z promocji

Sporym zainteresowaniem cieszą się bonusy i promocje bukmacherskie – te dla nowych graczy, jak i stałych typerów. Tak naprawdę warto jest z nich korzystać, ponieważ bukmacherzy w Polsce albo rozdają dodatkowe środki bonusowe – chociażby za depozyt, bądź w freebetach czy zwrot z zakładów bez ryzyka. Ponadto większość stałych graczy może liczyć na takie promocje, jak: happy hours, czyli zwolnienie z płacenia podatku, lub bonusy na zakłady akumulowane – im więcej typów na kuponie, tym wyższy dodatkowy procent do ewentualnej wygranej.

• Odpuść „taśmy”

Ten podpunkt również będzie skierowany szczególnie do nowych, jeszcze nieogranych typerów. Obstawianie 3-4 typów na jednym zakładzie AKO jest optymalną liczbą zakładów wielokrotnych. Każdy kolejny dodany mecz mocno obniża prawdopodobieństwo ewentualnej wygranej. Zdarzają się także typerzy, którzy za 5 czy 10 złotych mają możliwą wygraną kilka tysięcy złotych. Takie obstawianie taśmy są niemal niemożliwe do trafienia. Prawdopodobieństwo procentowe jest bliskie tego, co trafienia szóstki w totka. Dlatego stawiać piętnaście spotkań z kursem 1500 raczej byśmy odpuścili. Oczywiście czasem można zaszaleć, ale bardziej w formie ciekawostki niż prawdziwego, analitycznego kuponu, w którym można liczyć na zysk.